poniedziałek, 30 lipca 2012

Erykowe pocztówki


Eryk wrócił wczoraj od taty, by dzisiaj o 7.00 wyruszyć na parafiadę do Mikoszewa. Nie był specjalnie z tego powodu zadowolony, bo jako osoba niewierząca uczestnictwo w mszach traktuje jak niemiły obowiązek. Mam tylko nadzieję, że za bardzo nie podpadnie na tym wyjeździe. Korzystając z okazji chciałam Wam pokazać dwie pocztówki, które Eryk dostał od Ralpha syna Marty (Śpiącej), ze Stanów. Obie kartki są ilustracjami ze STAR WARS ulubionego uniwersum Eryka. Ze względu na fakt, że jest to prywatna korespondencja między chłopcami, nie będę informować Was o jej treści. Niech to pozostanie tajemnicą chłopców. Pokażę Wam jedynie pocztówki.




I takie oto znaczki...

 
Ralph uczy się polskiego i idzie mu całkiem nieźle, jestem pewna że Marta będzie zaskoczona gdy młody wróci z polski XD 


Na drugiej są równie dobre! W sumie to ja oszalałam na ich punkcie - heh. 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz