niedziela, 23 września 2012

Lawenda pod kontrolą

Lawendową pocztówkę z Offer Tag przysłała mi Sabrina (sabzzz) wraz ze szczerymi pozdrowieniami dla całej mojej rodzinki. Zarówno małych urwisów kradnących mi kartki, jak i nieco większego właśnie planującego jaką by tu mi zrobić szafkę, by pomieściły się w niej wszystkie moje skarby. Nie wiem co wymyśli, ale już cieszę się na samą myśl. Nie przeraża mnie nawet wizyta w tartaku i zapowiedź dzieci, że pomogą...
Na zachwycającej pocztówce pola lawendy, mnie kojarzącej się nie tylko z Prowansją, ale i Mazurami. Dlaczego z Mazurami? Otóż w 2001 roku powstała tam pierwsza Polska plantacja lawendy „Lawendowe Pole”, z uwagi że prowadzona jest tam agroturystyka poważnie zastanawiam się nad letnią wizytą w Nowym Kawkowie, tylko ja rozwrzeszczane dzieciaki, zapracowany TŻ i aparat fotograficzny. Rezultat? Ciekawe pocztówki!



Cudownie proste, geometrycznie poprawne i ponoć uspokajające, choć ich woń mnie osobiście nie przypada do gustu. Za to widok lawendowych pól uspokaja mnie w najwyższym stopniu. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz