wtorek, 15 maja 2012

Pokochać dziecko

Mój mały królewicz jest chory. Podziębił się uparcie pomagając dziadkowi sadzić pigwowce w trakcie deszczu, a na próby wciągnięcia go do domu i argumentację dziadków miał zawsze jedną odpowiedź 
"Nie szkodzi". Ano nie szkodzi. Teraz leje się z nosa, mały człowiek chodzi marudny i odechciało mu się spania - jak na złość.  Jedyne co go jeszcze w miarę interesuje to mama. Moje zajęcia są najciekawsze ze wszystkich, a już naj naj naj kiedy mama wyciąga kartki. Tak więc dziś popiszemy we dwoje.
Miałam ostatnio przyjemność wymienić się kartkami z Marią (Kaeferliiii), mieszkającą w Niemczech. Z tego właśnie swapa trafiło do mnie kilka naprawdę genialnych pocztówek z maluchami. Wszystkie B&W.
 Tytuł zdjęcia to "Thirsty Baby" ( Spragnione Dziecko), a jego autorem jest H. Armstrong Roberts, który wykonał je w roku 1989. Kartki z tej serii wychodzą nakładem Holenderskiego wydawnictwa i właśnie w tym momencie kocham Holandię jeszcze bardzie. Ciesząc się jednocześnie z nauki tego języka. Jako, że kartki były cztery, przyszły w kopercie ( co mnie szczególnie nie cieszy, ale rozumiem względy finansowe), są jednak na całe szczęście zapisane. Stąd wiem, że Maria już niedługo będzie lekarzem, a obecnie przeżywa mękę egzaminów. 

 Jako, że to pierwszy post prezentuję kopertę i naklejki dla moich maluchów, a nawet dla mnie. Zresztą wszystkie kartki upstrzone są tymi kolorowymi cudeńkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz