Naprawdę poczułam się dziś
wyjątkowa. Dziś, bo wczoraj nie zdążyłam nawet obejrzeć
wszystkich pocztówek przed snem. Za to dziś dzień wolny! Siedzimy
w domu z Dannym, chowając się przed „Dziadkiem Apsikiem”. To
taki nasz niewidzialny postrach, żeby Danny nie latał rozchełstany
i brał grzecznie lekarstwa. Wyszedł jakoś sam przy okazji bajki,
ale działa cuda! Młody zjadł dziś nawet pół tosta z masłem i
czosnkiem – cud.
No, ale pocztówki. Wisienka dla
„kogoś specjalnego” - czyli dla mnie, ha – przyszła do nas z
Niemiec jako Favourite RR#66 od Kerstin
(seeseite).
Jest świetna i trochę przypomina pocztówki MoC, ale tym razem to
KonTraste ich pocztówki też już widziałam w Empiku, są bajońsko
drogie, ale o wiele ładniejsze od tych MoC. Kerstin dodatkowo
ozdobiła kartkę na odwrocie taśmą masking tape czym oczywiście
podbiła me serce.
English:
Today I decided to add all cards I found yesterday in my mailbox.
Most of them are from fav RR like this one sent by Kerstin (seeseite)
with nice message and greate masking tape on the back side. I felt
special just by reciving this one it looks a bit like postcards from
MoC but it is KonTraste and I must say I like it more than first
publisher. The cherry looks so yummy and fresh.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz