Noworoczne życzenia. Moje chyba nie do końca się spełniły, a
może nic sobie w tym roku nie życzyłam? Życzenia za to złożył mi Andrzej
z Kijowa przesyłając mi pocztówkę z czasów USSR z jego osobistej kolekcji.
Znamy chyba wszyscy to wino, nie wiedziałam natomiast, że jego fabryka jest
właśnie w Kijowie. Właśnie czytając tę wiadomość uświadomiłam sobie, że Andrzej
oczekiwał ode mnie „thank you card”, a ja nic nie posłałam. Może nadrobię to w
te święta choćby z uwagi na jego małego synka.
Distance: 673 km
Travel time: 7 days
English: My official New Year card from Andrew with
best wishes and nice message. This is old postcard from USSR with one of the
best wines from Ukraine made in Kyiv.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz