piątek, 4 stycznia 2013

Dużo krzyku o kozę

Co by tu teraz? A no tak... zawiesiłam się na moment, a to przecież czas na wymianę z Babe! Szkoda mi cię słonko, całe Święta chora to żadna przyjemność, ja byłam chora przed Świętami, włącznie z tym, że jak na złość zaczął mnie boleć ząb i o 22.00 w przeddzień Wigilii była akcja „dentysta”. W Sylwestra za to przez gapowe Pawła (alb domatorstwo), siedzieliśmy w domu. Nie było źle, pooglądaliśmy z małym fajerwerki z bezpiecznej odległości, potańczyliśmy, pośpiewaliśmy, napiliśmy się szampana.
Nawet nie wiesz jak ja Cię kocham za to, że oddałaś mi ten skarb. Nie rozumiem tylko czemu te dzieciaki płaczą, przecież koza jest super!
English: Postcard from private swap with my forum friend Babe is amazing. This is ArtUnlimited card that I was dreaming off for a long while. Babe was ill during Christmas so I send her warm hugs and a smile.
I wonder why those kids are crying my son would be laughting that he can be so close to the goat.

1 komentarz: