środa, 9 stycznia 2013

Jankowy Kazimierz

Krakowski Kazimierz to miejsce szczególne, naznaczone cierpieniem, ale też kryjące w sobie nić porozumienia pomiędzy chrześcijanami i żydami. Dziś to popularna dzielnica, w której miejscowi i turyści spotykają się z przyjaciółmi, pijąc kawę w licznych kawiarniach, bawiąc się w popularnych klubach, czy oddając delektowaniu piwa w pubach. Nie zapominajmy jednak, że Krakowski Kazimierz jest jedną z najbardziej chyba tajemniczych dzielnic miasta. Powstał w XIV wieku i aż do początków XIX był samodzielnym miastem, położonym na południe od Krakowa i oddzielonym od niego Wisłą. Przez wiele wieków symbolizował miejsce przenikania się kultury żydowskiej i chrześcijańskiej - sławna historyczna dzielnica żydowska mieści się w południowo-wschodniej części Kazimierza, a niegdyś oddzielał ją od reszty świata mur. Całe wieki nasze kultury dzielił właśnie taki mur i nawet piętno wojny nie było w stanie go zatrzeć, choć jej okrucieństwo potrafiło choć na moment zamazać istniejące granice. Dla wielu z nas naród żydowski wciąż pozostaje swego rodzaju folklorem, za którym można obejrzeć się na ulicy.
Zgadzam się z Kasią, która pisze mi o zapomnianych i jakże pięknych żydowskich imionach, które ręka czasu wymazała z naszej kultury, a może to my sami jesteśmy winni?
English: This is a postcard fo Jan Walczewski made in Cracow Kazimierz. Kazimierz lies to the south of the Royal Castle and was once a town in its own right. With its labyrinthine streets and low-standing houses, it feels like a different world to the Old Town. The town was founded in 1335 by King Kazimierz the Great, and as its splendid churches and synagogues evoke, it was once a world of prosperity and tolerance.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz