wtorek, 5 marca 2013

Arete

Jedni nie lubią poniedziałków, inni narzekają już w niedzielę, mnie wydaje się że jedno i drugie podejście to nadmierny pesymizm. Nie... nie jestem chorobliwą optymistką, mam się raczej za realistę, a kto zna definicję ten wie... że realista to w istocie dobrze poinformowany pesymista. Tak tak, trzeba się z siebie pośmiać. Ja jednak jestem jaka jestem, jak każdy polak narzekać lubię i potrafię, traktuję to jednak raczej jako sport niż autentyczną potrzebę. To taka nasza narodowa przypadłość, niczym pokłony wśród Japończyków – kto nie narzeka, ten nie żyje pełnią życia, ot co.
Narzeka również Tatiana, choć pochodzi z Białorusi, ale z Białorusinami łączy nas wspólna historia i przywary nie ma się więc co dziwić. Z narzekań wyłania nam się jednak piękna pocztówka, przedstawiająca trening baletnicy, delikatność, klasyka, czerń i biel... jakby powiedział mój prowadzący z teorii współczesnych kierunków pedagogicznych „Grecy rzekliby, że ta niewiasta ma arete... właściwą kobiecie...”
English: Clasical and delicate, trully wondserful black and white postcard is a favorite tag from Tatiana. I could just sit here, stop writting and look at the photo because the women is almost ideal. No details, no decorations only this girl and one moment. Thank you.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz