W królestwie zwierząt

Całkiem niedawno do Naszej kolekcji pocztówek dołączyły dwie kartki wysłane przez Beatę (Ata_) moim synom. Nawet nie wyobrażacie sobie jaką chłopcy mieli radochę, kiedy listonosz przyniósł dla nich zabawne i niezwykle twórcze kartki Charley`a Harper`a. 

 Starszy otrzymał od Naszej cudnej administratorki pawiany z inspirującą notką, której wam nie zdradzę, bo jest tylko jego.

 Młodszy natomiast - miśka z ptaszyskiem, a że ma na nazwisko Ptak - po tacie i w domu nazywamy go ptaszyną (mieliśmy ubaw). Latał potem uszczęśliwiony po domu i sąsiadach. Wszystkim pokazywał kartkę podskakując i krzycząc, że oto jest jego miś! Sięga zresztą po nią codziennie.