poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Bocianie szaleństwo

Już od jakiegoś czasu obserwuję gniazdo w naszej wsi. Za każdym razem wracając z miasta, staję i po prostu patrzę. Mogłabym to robić godzinami. Bociany są urocze. To jak stoją i przytulają się niemal splatając ze sobą szyje, albo powoli łaszą o partnera urzeka. Te wielkie ptaki są jednocześnie uosobieniem delikatności i spokoju. Szkoda, że niektórzy ludzie nie mają dla siebie nawzajem tyle ciepła. Póki co jednak, ciepło leje się z nieba, dlatego zamiast machać łopatą jak miałam w planach nudzę wam o ptakach i oczywiście kartkach.
 To nasze swojskie bociany. Zdjęcie zrobił w lipcu 2010 roku Ireneusz Kaługa jak na załączonym obrazku widać na nim gniazdo z sześcioma młodymi z Kolonii Męczyn w gminie Mokobody. Kartkę w ramach natura tag-u przysłała mi Magda . Oczywiście naszym polskim zwyczajem narzekając na coś. W tym wypadku była to pogoda, a narzekania były uzasadnione. Poznałam też historię zamówienia kartek, a na odwrocie na pogodowe pocieszenie pojawił się Miś Puchatek i znaczki.
 Druga, z tego samego źródła była elementem wymiany. Długo zastanawiałam się czym jest pokazana na widokówce konstrukcja, nie jestem jednak zielonego pojęcia.
 Zdjęcie wykonał ten sam autor z tym, że to zrobiono w okolicach miejscowości Bet Shean w Izraelu. Mam wrażenie, że stado szykuje się do wspólnego lotu, ale może to tylko moja fantazja? Bociany białe chronione są konwencją o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwierząt. Od lat prowadzone są też programy ochrony ich siedlisk. Pojawiły się one również w Polsce. 31 maja bociany obchodzą swój dzień! Zapraszam zatem do świętowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz