środa, 2 maja 2012

Rysunkowe niespodzianki

Przede mną dwie wspaniałe kartki. Obie jak najbardziej polskie. Obie z moich ulubionych, ale tylko jedną z nich dostałam w ramach fav tag-u, druga to niespodzianka od cudownej i niezwykle uroczej dziewczyny o pięknym piśmie, którą darzę szczerą szczerą sympatią. Do rzeczy.
 Oto Wrocławski "żółw stuletni", czyli nic innego jak Hala stulecia, która owszem przypomina żółwia. Jaką jednak trzeba mieć wyobraźnie i talent by stary budynek zmienić w to zabawne cudo? Ewa (decollage) przysłała mi ją z Wrocławia ot tak bez zapowiedzi, mimo że jeszcze wcale mnie nie znała. I jak tu jej nie pokochać? Zerknijcie jak hala wygląda...
 Uroczy zielony projekt z pocztówki to dzieło Anny Gawlikowskiej i stanowi 4 projekt z 12 w serii. W mojej kolekcji otrzymanych chwilowo jedyny, choć w niewysłanych kartkach kilka mam. Niestety dla innych, bo sama sobie ślę kartki jedynie ze zlotów. A właśnie miałam coś o hali. Inaczej nazywana jest Halą Ludową. Wzniesiono ją w latach 1911-1913 zgodnie z projektem Maxa Berga (ekspresjonizm), w 2006 roku uznana za obiekt światowego dziedzictwa UNESCO.
A oto Rzeszów z fav tag-u od Martyny (westieheart), której chyba nie poszła najlepiej nauka, ale ciiii <przykłada palec do ust>. Będzie lepiej dziewczyno! Pięknie piszesz, a mamie powiedz, że Postcrossing rozwija twoje zdolności pisarskie, pracujesz nad angielskim i stajesz się bardziej odpowiedzialna.
 Kartka jest przepiękna. Widziałam kiedyś jeszcze drugą w nocnym wydaniu, szalenie mi się podobają. Tył też wam pokażę. a przynajmniej znaczki...
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz