Zabytkowy żuraw
portowy ustawiony pomiędzy pylonami Bramy Szerokiej nad Motławą,
jest jedną z filii Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. To
właśnie pocztówkę z jego widoczkiem przesłała mi Magda
(madzia050) jako wygraną w drugim etapie swojej loterii
powycieczkowej, jakoś z początkiem maja. Widokówka nie jest zła,
ale dziwny filtr zastosowany do zdjęcia przyprawił mnie o zawrót
głowy. Ni to sepia ni czerń i biel, jakby ktoś wylał na
czarno-białe zdjęcie za dużo żółtego i postanowił, że
pozostawi to już tak, by nie psuć dalej.
Na odwrocie
ciekawy znaczek z serii minerałów polskich oraz opowieść o
zwiedzaniu Trójmiejskich muzeów. To, że w poniedziałek są one
zamknięte dla zwiedzających wcale mnie nie dziwi, ale że zostały
w długi weekend zamknięte w niedzielę, daje do myślenia. Madzia
poleciła mi wystawę „Droga do Wolności”, odradzając
jednocześnie zwiedzanie Muzeum Poczty Polskiej – jako zdecydowanie
za małego i za drogiego – czyli jak to w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz