Włocławek to
piękne miasto w województwie kujawsko-pomorskim i historyczna
stolica Kujaw. Założone w X w prawa miejskie uzyskało w 1255
roku, ale mimo że często mijałam je po drodze nad morze, nigdy nie
zwiedziłam tego trzeciego co do wielkości miasta województwa.
Teraz patrząc na jego panoramy zamieszczone w internecie, zaczynam
żałować. Pocztówkę z Włocławkiem w roli głównej przysłała
mi Basia (samlanka) jako RR#26 z Naszymi
najpiękniejszymi pocztówkami. Dla niej jest tam wszystko czego
szuka, piękny zachód słońca, woda, most i kajaki. Dla mnie kartka
nie jest siódmym cudem świata, szczególnie że obejrzałam sobie
widoki miasta. Zjawiskowe można powiedzieć, czemu zatem nie ma ich
na kartkach? Jeden Bóg raczy wiedzieć. Wszak w Naszym kraju
wszystko jest na opak. Na łonie Polski zrodziło się tylu artystów,
ale „reklamą” naszego kraju – bo jak inaczej określić
pocztówki – zajmują się najwidoczniej imbecyle. Zamiast pokazać
coś oryginalnego i wyjątkowego, powielają rutynę. Na rynku
naprawdę niewiele jest ciekawych ujęć, pokazujących specyfikę
danego miejsca.
Czy podoba mi
się pocztówka? I tak i nie. Mój gust i oczekiwania bardzo różnią
się od tych koleżanki. Ja szukam czegoś unikalnego na pocztówkach.
Czegoś co przykuwa uwagę. I choć sama w sobie kartka nie jest
brzydka, brakuje jej tej porywającej reklamy miejsca, które
ukazuje. Zaproszenia do przybycia i zobaczenia Włocławka. Tak jakby zachód słońca niczym się tam nie różnił, a powinien. Powinien być unikalny Włocławski!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz