wtorek, 14 sierpnia 2012

Po prostu zachów słońca

Włocławek to piękne miasto w województwie kujawsko-pomorskim i historyczna stolica Kujaw. Założone w X w prawa miejskie uzyskało w 1255 roku, ale mimo że często mijałam je po drodze nad morze, nigdy nie zwiedziłam tego trzeciego co do wielkości miasta województwa. Teraz patrząc na jego panoramy zamieszczone w internecie, zaczynam żałować. Pocztówkę z Włocławkiem w roli głównej przysłała mi Basia (samlanka) jako RR#26 z Naszymi najpiękniejszymi pocztówkami. Dla niej jest tam wszystko czego szuka, piękny zachód słońca, woda, most i kajaki. Dla mnie kartka nie jest siódmym cudem świata, szczególnie że obejrzałam sobie widoki miasta. Zjawiskowe można powiedzieć, czemu zatem nie ma ich na kartkach? Jeden Bóg raczy wiedzieć. Wszak w Naszym kraju wszystko jest na opak. Na łonie Polski zrodziło się tylu artystów, ale „reklamą” naszego kraju – bo jak inaczej określić pocztówki – zajmują się najwidoczniej imbecyle. Zamiast pokazać coś oryginalnego i wyjątkowego, powielają rutynę. Na rynku naprawdę niewiele jest ciekawych ujęć, pokazujących specyfikę danego miejsca.
Czy podoba mi się pocztówka? I tak i nie. Mój gust i oczekiwania bardzo różnią się od tych koleżanki. Ja szukam czegoś unikalnego na pocztówkach. Czegoś co przykuwa uwagę. I choć sama w sobie kartka nie jest brzydka, brakuje jej tej porywającej reklamy miejsca, które ukazuje. Zaproszenia do przybycia i zobaczenia Włocławka. Tak jakby zachód słońca niczym się tam nie różnił, a powinien. Powinien być unikalny Włocławski!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz