wtorek, 14 sierpnia 2012

Czarna kawa

Genialną w swym ujęciu pocztówkę dostałam nie tak dawno temu od Sebastiana (Maxus), którego miałam okazję poznać dosłownie „chwilę” temu w Warszawie. Pocztówka należy do RR#8 i choć na początku byłam przekonana, że jest polska, okazała się niemiecka :D.
Na czarno-białym zdjęciu najprawdziwiej martwa już natura... realia sprzed wielu lat, które są Nam dziś coraz bliższe. Kawa, papierosy i zapiski, rachunki... i choć to tylko jedno ujęcie można z niego wiele wyczytać. Stres i jakieś zmęczenie, a ponoć przedmioty nie potrafią mówić? Nawet ta przystawiona z przodu pieczątka pasuje mi do całości, jakby kartka została uznana za dokument oficjalny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz