czwartek, 27 września 2012

Szarża!

Zastanawiam się, czy Kanadyjską Policję Konną mogę zaliczyć już do folkloru, niemniej jednak dla mnie jako Polki jest to folklor sam w sobie. Nie wiem jak wy, ale ja jako gówniara oglądałam z zapałem serial "Na południe" (Due South) i zdążyłam polubić ten czerwony mundur i wyjątkowe ugrzecznienie. Muszę zapytać mojego TŻ jak jest naprawdę w końcu część swojego życia spędził właśnie w Kanadzie. 
Nie pytajcie mnie czy to moja pierwsza pocztówka z Kanady, nie mam pojęcia. Mój artystyczny bałagan nie pozwala mi z głowy dokonać takiego rozrachunku, mam jednak pewność, że nie jest jedyna, jest za to jak najbardziej oficjalna. Przesłał mi ją Glenn (zachary) z Airdrie, Alberta niedaleko Calgary, który bardzo starał się wpasować w moje wymagania i udało mu się to idealnie. 



CA-261462
Distance: 7,758 km
Travel time: 15 days


Fantastyczny znaczek na odwrocie spodobał się właśnie jednemu z naszych klientów, który z ciekawości obserwował, co też piszę z takim zapałem.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz