niedziela, 18 listopada 2012

Jesienne co-nieco

Zauważyłam tę pocztówkę wieki temu i od razu mi się spodobała, ale to swap nie wypalił, to ktoś już jej nie miał i dostawała inną, i tak w kółko, aż do piątku, kiedy to w skrzynce znalazłam moje ukochane borówki amerykańskie. Przysłała mi je Anna (Anna1985) wraz z owocowym znaczkiem i ciepłą wiadomością. Wprawdzie pocztówka leciała niemal miesiąc, ale warto było czekać.
English: First time I saw this postcard eages ago and I loved it from the first sight. But swap didn`t work, someone already sent it and aroun and aroun I could not get it... But this friday I found it in mailbox it was sent by Anna (Anna1985) with very warm message and I have to admit it was worth waiting for.


2 komentarze: