niedziela, 2 grudnia 2012

Paphos vineyard

Dotarła do mnie cudowna pocztówka od Aniki (czyli po prostu mamy Basi – samlanki), wprost z Cypru. Najchętniej wycałowałabym obie dziewczyny, ale w tym momencie nie mam fizycznej możliwości. Na pocztówce młody mieszkaniec Cypru w drodze do winnicy. Piękny obrazek, aż zrobiło mi się cieplej. Na Cyprze czas płynie ponoć wolniej, mnie też przydałoby się takie wytchnienie.
English: The postcard from Anikia finaly reached me. It is a lovley card from Cyprus where she moved years ago. It is so nice to recive postcard in polish from such pleace. It make me feel warm somwhere inside. I like this scene, young man from Cyprus on the way to the Vineyards of Paphos. The greapes and wines of Cyprus are famous all over the world. Several mountains villages were the centres of wine production during the middle ages. As you can see the donkey ad baskets still play their part in the modernised wine industries.

3 komentarze:

  1. Bardzo sympatycznie prezentująca się pocztówka, jak i równie sympatycznie przedstawiona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś wcześniej nie natrafiłam na nią. A ciekawa byłam co też mama Ci wybrała.
    Cieszę się, że się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń