Dziś
znów będzie podwójnie, bo obie kartki pochodzą z tej samej serii
z The Postcards Store, choć to jak znalazły się u mnie to już
dwie zupełnie różne historie. Otóż pierwsza to 6m RR od mojej
drogiej przyjaciółki Ewy, która zawsze wie jak w kilku słowach
poprawić mi humor. Tym razem uczynił to sam widoczek, tak odmienny
od tego co nawet teraz gdy wszystko się topnieje oglądam za oknem.
English:Today
I choose two cards for you again. Both are from The Psotcard Store
but the orgin how they get to me is totally different. First is a
card from 6m RR sent by my dear friend Eva who always know what to
write to mayke me smile. The view is so sunny and warm that I started
to dream about vacations.
Druga
to pocztówka zagubiona w odmętach moich ulubionych, którą
wysłała mi Natasha wraz z relacją z przebiegu rosyjskiej jesieni.
Równie piękna co niesamowita, bo trudno oprzeć się wrażeniu, że
niebo wyjęto z innej rzeczywistości.
English: Secound
one is a postcard hiden somwhere in the depts of my favorites that
was sent by Natasha with a relation from russian Autumn. View is
amazing with this unreal sky.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz