czwartek, 29 sierpnia 2013

Toskańskie wakacje

Ileż bym dała by wraz z Marysią wybrać się na taką autostopową wycieczkę do tego ogrzanego słońcem zakątka Włoch. Piękne widoki, uśmiechnięci ludzie, owiane legendami zabytki i niesamowita, choć prosta kuchnia to tylko namiastka tego co oferuje Toskania. Ci którzy tam byli - wracają, ci którzy tam mieszkają, mówią iż miejsce to jest oazą spokoju.
Nic w tym dziwnego, skoro wystarczy spojrzeć na pocztówki i człowiek momentalnie odpływa w inny świat. Czując te wszystkie zapachy, słysząc dźwięki i wpatrując się w żywy krajobraz, mogłabym zapewne siedzieć tak w nieskończoność, a Paweł po jakimś czasie, musiałby mnie reanimować. Do Toskanii muszę zatem pojechać z nim i bez dzieci, bo nie zniosłabym myśli, że moje kochane stworki nie pozwolą mnie w spokoju chłonąć widoków i ładować się nimi na przyszłe lata.
English: For me Toscana is a magical pleace from my dreams. I admire it culture, kitchen and traditions. I love to see monuments from the region and just sit and look at the views. Probably I could just sit and admire as I`m doing now while holding in my hands those beautifl postcards from Marysia who visited Toscana this summer. 

1 komentarz: