wtorek, 14 sierpnia 2012

Buziaczek dla brzydala

No i mam swoje „Thank you card” i to od koleżanki z forum. Jest mi, aż głupio że je otrzymałam. Bo widzicie to było tak. Zrobiłam zamówienie z Ukrainy, trwało za długo, było drożej niż powinno i jeszcze nie wszystko doszło, a tu Ewa (kesja) wysyła mi pocztówkę z podziękowaniem.
Napisała mi, że to za to, że zamówienie robiłam w czasie sesji i mimo to znalazłam czas. Powiem wprost, było ciężko, ale nie jestem z siebie zadowolona. Mogłam to zrobić lepiej, a tak najadłam się mnóstwo nerwów, a teraz mi jeszcze głupio!
Kartkę Ewa przywiozła z Turcji, a gdy ją czytam mam jeszcze większą ochotę by odwiedzić ten „pachnący arbuzami kraj”. Wielbłądowaty bardzo spodobał się chłopakom, starszy się uśmiał, a mały zastanawiał co to jest i jak to niby pocałować? Kiedy on ma takie brudne zęby?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz