środa, 22 maja 2013

Wokół kuchni

Z kuchni już pachnie naleśnikami, na stole czeka dżem morelowy, a w ekspresie parzy się kawa. Takie śniadania zawsze są nadzwyczaj przyjemną alternatywą, dla porannego pośpiechu. Kuchnia to moje królestwo, uwielbiam tu przebywać, zmieniać, aranżować – dlatego właśnie tak czekam na ponowną przeprowadzkę do Warszawy, bo na nowo kuchnia będzie tylko moja. Jakby dla poprawy humoru związanej z oczekiwaniem Silver przysłała mi piękne kuchenne NI. Jedzenie w takim wydaniu to jest to, co tygryski lubią najbardziej.
English: I can already smell pancakes and cofee. Soon we will eat and than we can move... I like such lazy mornings, kitchen and cooking. Thats why I can`t waite untill we will move to Warsaw again and I will have my own kitchen again. Whail waiting on this moment I can only admire NI postcard sent by Silver – thank you dear <3

2 komentarze:

  1. Ojoj uwielbiam pocztówki tego typu. Wiem nawet, że mają swoją nazwę, jednak jej nie pamiętam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy o to chodzi, bo jakoś nigdy nie przywiązywałam uwagi do nazw, ale zdaje się że niektóre osoby nazywają to multiples, albo NI multiples (proszę mnie nie linczować, mogę się mylić).

      Usuń