Chwilę mnie
nie było i już się za Wami stęskniłam. Nie twierdzę jednak, że
nie bawiłam się dobrze. Mimo awarii auta udało nam się
bezpiecznie dojechać do Krakowa, ogarnąć i wybrać na zaplanowaną
wycieczkę, a najlepsze jest to, że pogoda dopisała! Dzieci bawiły
się dobrze, ja podziwiałam widoki Pienińskiego Parku, oni wspinali
się w Parku Linowym, ja cieszyłam się kościołem UNESCO – oni
słońcem, a wszyscy razem Zamkiem – ale o tym, gdy dojdą
pocztówki! Dziś o karteczkach, które czekały na mnie w domu.
Na początek
Latarnie Michigan, które przesłała mi Emily w ramach Fav RR #66.
To resend, bo pocztówki ostatnio ślamazarnie do mnie dochodzą.
Mapka jest urocza i można pozazdrościć koleżance tak długiego
wybrzeża jej stanu, choć dla niewtajemniczonych – to śródlądowe
latarnie, bo Michigan otaczają jeziora.
English: This
postcard is a long waiting favorite RR #66 from Emily. On the map you
can see all lighthouses of Michigan. State had 3,100 miles of
shoreline bordering on four of the Five Greate Lakes – so it has
over 100 lighthouses, more than any other State. It is more fascinatng because they are inland lighthouses :)
Świetna pocztówka, za takie mapki dałabym się pokroić :))
OdpowiedzUsuńW kawałkach trudno odbierać pocztę :) Więc może się wstrzymaj, a i Ciebie spotka takie szczęście :)
Usuń