Przez
ostatnie 2h naczytałam się tyle o królikach, że nie wiem czy mój
mózg zdoła pomieścić informacje na kolokwium z psychologii
społecznej. Paweł wściekły, dzieci aż nazbyt zadowolone, a ja
się zastanawiam jak zrobić klatki na otwarty wybieg, bo to przecież
oszaleć można.
Pocieszam
się pocztówkami, które zabrałam wczoraj z pracy. Pojechałam po
lodówkę i zapomniane pocztówki dla koleżanek, a odkryłam że w
sobotę też donieśli. Mam więc pocztówki z piątku i soboty i nie
wiem w co ręce włożyć. Dziś zajmuję się dzieckiem więc
większość uzupełnię zapewne jutro.
Wpierw
jednak dostojny kot od Alli (Vetrovosk) z FavRR#70, szedł coś długo
bo ponad miesiąc, ale dotarł, a ja jestem bardzo zadowolona.
Piękny
stonowany obrazek, w którym można się zakochać, żeby te moje
pchlarze też się tak dobrze prezentowały...
English: I
have too many work with thous rabbits and have no idea what to do!
Paul is mad, kids more happy than ever. So I just decided I will sit
for a while and show you what I`ve brought yesterday from work.
Distinguish black cat from Alla (Vetrovsk) in FavRR#70. I like this
draw it make me calm. The title of this work is „The wistaria
blossoms” by Tatyana Rodonowa (by the way I have got wisteria in my
garden!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz