Kiedyś
kościoły były moją pasją, nie ze względów religijnych, ale z
uwagi na wartości sztuki sakralnej. To w niej rozwijały się z
początku nowe style, a część poświęcona była wyłącznie
upiększaniu kościołów i „promowaniu” wiary. Jednak w
kościołach drewnianych pociąga mnie coś więcej. Patrząc na nie
mam wrażenie, że czas się zatrzymał. Tak było w te wakacje, gdy
zwiedzałam część drewnianych kościółków Małopolski.
Kościół
Św. Barbary, który widzicie na pocztówce od Basi (jabajbaj)
to najważniejszy zabytek Mikuszowic
Krakowskich – jednej z dzielnic Bielska-Białej.
Został wzniesiony w 1690r. przez mistrza ciesielskiego
Piotra
Piotrowskiego na
miejscu wcześniejszej świątyni. Wzniesiona z drewna modrzewiowego
i poświęcona w 1692 roku budowla, jest przykładem tradycyjnego
wiejskiego śląsko-małopolskiego budownictwa z końca XVII w. W
1851 roku cieśla Walenty Fijak dobudował drewnianą wieżę, która
została podwyższona w 1870 roku poprzez dodanie kopuły z hełmem i
galeryjką zakończoną iglicą. Jest tym bardziej wyjątkowy z uwagi
na otaczający go stary, średniowieczny cmentarz.
English: Postcard
sent by Basia, show wooden church from XVII century. It is located in
Mikuszowice Krakowskie one of Bielsko-Biała districts. When I am
looking at it I have a feeling that time stopes there. All looks so
calmfull and quiet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz