Eh
bidna Marta, eh bidna Ja, eh... biedne wszystkie matki! Ile to my się
zawsze najemy nerwów przez te nasze dzieci, ile to nieprzespanych
nocy, wyrwanych z głowy włosów i obgryzionych paznokci. A całe
szczęście ja mogę wyżalić się Śpiącej, a ona mi i jedna
rozumie drugą doskonale. To właśnie dlatego tak kocham wszystkie
pocztówki z NY, bo stanowią naszą nieprzerwaną rozmowę na
odległość... z tą nie jest wcale inaczej, a że to jedna z moich
ulubionych kartek radość miałam podwójną. Mina tego policjanta
musi być naprawdę bezcenna, a ja widzę ją zamykając oczy.
English: To
Protect and Shepherd! That should be a motto of police services in
that town. This is another wonderful postcard from my friend from NY
– Marta. Tell me how can I not love her? I don`t remember where but few days ago I was reading about a custom of driving flocks of sheeps from mountain pastures to valleys through one of the European capitals.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz