czwartek, 26 lipca 2012

Lato na wsi

Lato na wsi smakuje czerwoną porzeczką, tak przynajmniej zawsze było w moim dzieciństwie, gdzieś w tle przewijał się też agrest i maliny i koniecznie grzyby oraz leśne jagody. Dziadek marudzący, że nie pomagam w ogrodzie i babcia zabierająca mnie po mleko od krowy. Kury chowające jajka, wianki i cudowne łany zboża. Z tym właśnie kojarzy mi się "lato na wsi"! Tak też zatytułowaną kartkę przysłała do mnie Katya (Kat-85). Kartka stanowi w zasadzie podsumowanie naszej wymiany, ale że jak zwykle zaczynam od końca, nie ma to większego znaczenia, bo Katya mimo, ze zarzeka się, że jest inaczej po angielsku pisze całkiem nieźle i to nie jest jedyne zasługa translatora, bo wiem jak on tłumaczy.




Piękna czyż nie? Lubię takie klimaty, naturę, proste rzeczy, które w zestawieniu tworzą coś wręcz artystycznego. Ostatnio mam naprawdę "fantazję" do takich właśnie zestawień i tylko Paweł z przerażeniem obserwuje jak reorganizuję cały dom, choć im więcej widać tym bardziej wydaje się być zadowolony. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz