czwartek, 26 lipca 2012

Z krową twarzą w twarz


Nie jestem nawet pewna czy to moja pierwsza kartka z DCN gallery, nie potwierdzę też czy na pocztówce widać krowę czy raczej byka. Wiem natomiast, że zbliżenie w czerni i bieli wydaje się niesamowite. Nie widać tego na skanie, ale gdy trzyma się kartkę w ręku odczucia są wspaniałe. Pocztówkę dostałam z fav tag`u od daisee, której bardzo dziękuję zarówno za kartkę, jak i życzenia.
Doceniam ją jeszcze bardziej po tegorocznych wakacjach w czasie których dość dużo jeździliśmy z teściami. Wyobraźcie sobie, że widziałam tylko jedno jedyne stado krów! Kiedyś były ich na polskich łąkach setki, a teraz jakieś ledwie widoczne niedobitki. Dla mnie to smutny widok. Tęsknię za wsią z krowami, kozami i końmi, za kurczakami pałętającymi się pod nogami i gęsiami oraz przy każdym wiejskim stawiku, za indykami, których nie widuję już wcale. Co to za wieś bez zwierzaków? Tylko samotnie pałętające się psy, gorzej niż za komuny.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz