Miałam się przespać zanim
przyjedzie Paweł, a Daniel znów się obudzi, ale po prostu nie
mogę! Dostałam skarby, a skarbami trzeba się dzielić. Po pierwsze
i najważniejsze moje pierwsze w życiu Gotochi! Pierwsze, ale nie
ostatnie, zaraz dowiecie się wszystkiego cierpliwości. Otóż Ze
skrzynki wyciągam wielką kopertę, a na niej nalepka i broszura
celna, wytrzeszczyłam oczy, pisze „gift”. Oglądam, nie kojarzę
adresu zwrotnego, to żadna z moich koleżanek. Otwieram, a tam
cuda... Gotochi, czysta kartka i kolorowanka dla dzieci, wszystko to
jako TYC od Shoko, za Jankową oficjalną pocztówkę. No i jak tu
nie posłać TYC, za TYC? Wyślę jej Janka nowość (w lutym) i
jakiś folkowy drobiazg, mam czas do lutego coś wybiorę! To kartka
ze specjalnej kolekcji Haneda, którą Shoko kupiła na lotnisku, jak
ja ją chcę wyściskać.
Poniżej kolorowanka, którą Eryk
łaskawie oddał mi na skanowanie. Pomyśleć ma 12 lat, ale
Pokemonowa kolorowanka zawładnęła nim totalnie O.o bratu nie chce
dać, bo... „popsuje”...
No i karteczka do wysłania, za
jakiś czas może się z nią rozstanę, ale nie prędko:
English: Today
I`ve recived such wonderful gift that I have to show it immidetly. At
first I didn`t know who sent it but after reading message on Gotochi
card I`ve understood. This is a TYC from Shoko for an official
postcard I sent her. My first Gotochi, clear card from anime (the
character is cute <3 ) and a Pokemon notebook for colour! There
will be a TYC for TYC <3 !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz