Skoro
dziecko już śpi, a Paweł wciąż się uczy mogę dodać jeszcze
kilka kartek z sama nie wiem, tego weekendu patrząc na kupkę. Biję
się w pierś nawet ich nie przebrałam miałam taki bałagan. Teraz
odkurzyłam, zmyłam podłogi w łazienkach i na korytarzu, zaraz
zabieram się za sypialnie i salon. Nie jest źle, jutro zaległości
w postach i adminowaniu forum RPG, a potem nauka. Tak więc jutro
dodam cztery kartki, i to samo po jutrze. Symbolicznie, że tak
powiem.
Tymczasem
kolejny tag z ulubionych od Xellosan, nie wiem jak ja się jej
odwdzięczę. Choć na odwdzięczanie czas przyjdzie w marcu lub
kwietniu, niestety co sobie obiecam, że odłożę na znaczki, to
zawsze coś wyskakuje, a jak obiecam sobie, że nie będę tagować,
to się oprzeć nie mogę i w ten sposób do lutego to będę
zaległości rozsyłała, a w lutym ferie, więc nie dam rady. Gdzie
to ja byłam? Kartka!!!
Kolejna
piękna pocztówka z Danutą Muszyńską-Zamorską, a w zasadzie
przez nią „namalowana” oto „Karen”, słodka jest ta
dziewuszka, jak patrzę na tą kartkę wiem czemu chcę córcię,
choć moi chłopcy też są uroczy. Zbierają kwiatki dla mnie,
pośpiewają, potulą się (młodszy zawsze, starszy już tylko gdy
nikt nie patrzy). Tyle, że chłopcy tak chętnie nie namalują ci
laurki, nie ubierzesz ich w sukienkę i raczej nie do ciebie się
zgłoszą z sercowym problemem. Za to zrobią herbatę, ponoszą
zakupy. Dobre mam te dzieciaki.
English: Today
I have a day full of work but as I almost finished cleaning, kids are
sleeping and I have a spare minute I want to show you another
postcard from my favorites that was waiting for me in home. Another
one from Xellosan who is just spoiling me. Painting of Danuta
Muszyńska-Zamorska „Karmen” - when I look at it i know why I
want to have a one more kid a girl i hope!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz